„Coś mnie tu ciągnie…” – obraz budzącego się epistemicznego zaufania w terapii grupowej opartej na mentalizacji w programie Rodzic jak latarnia morska

Anna Szczepaniak, Gerry Byrne, Karolina Putz, Agata Milik-Brzezińska

Abstrakt


Termin mentalizacja jest nośnikiem wielu skojarzeń. W szerokiej opinii publicznej nieustająco wybrzmiewa jego enigmatyczność. Na szczęście w obszarze praktyki klinicznej zbiera on coraz większe rzesze entuzjastów. Szerokim uznaniem cieszą się nie tylko twórcy koncepcji: Peter Fonagy, Anthony Bateman, Jon Allen i Mary Target, ale i ich liczni współpracownicy. Duży szacunek dla tej koncepcji opiera się na naukowych opracowaniach i empirycznych dowodach potwierdzających efek­tywność terapii opartej na mentalizacji. Mnogość badań dotyczy jej funkcjonalno­ści, wpływu i modalności zastosowań w zarówno psychoterapii indywidualnej, jak i formie grupowej. Czym jest mentalizacja? Jak ją rozumieć? Co wnosi i zmienia w praktyce klinicznej?  W artykule spróbujemy przedstawić rozumienie mentalizacji, jej genezę i zna­czenie, szczególnie skupiając się na podkreśleniu istoty epistemicznego zaufania (epistemic trust). To zajmujące nas pojęcie spróbujemy zobrazować za pomocą wybranych przykładów pracy grupowej programem Rodzic jak latarnia morska – terapia grupowa oparta na mentalizacji autorstwa Byrne’a. Program ten jest realizo­wany w wielu państwach na świecie, a w Polsce we wszystkich placówkach Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.


Pełny tekst:

PDF

Refbacks

  • There are currently no refbacks.